Policjanci, których cytują irlandzkie media, podkreślają szok i przerażenie po tym, jak odnaleziono ciało O'Gormana. W domu, w którym mieszkał, odkryto nie tylko jego zwłoki, ale także odkryto, że po śmierci zabójca zjadł jego płuco, a także przygotował do zjedzenia serce. Zabójcą okazał się 34-letni Saverio Bellante, który miał zabić obrońcę życia po partii szachów, których rozgrywał z ofiarą.

Morderca sam zgłosił się na policję i przyznał do winy. Do Irlandii przyjechał on z Palermo. Ofiarę znał, bowiem – O'Gorman – zaoferował mu mieszkanie u siebie, gdy dowiedział się, że młody Włoch, związany zresztą z ruchami katolickimi, nie ma gdzie mieszkać.

O'Gorman był zaangażowany w ruch pro life od ponad dwudziestu lat, pracował w katolickim, konserwatywnym think tanku Iona Institute. Działacze pro life już wyrazili szczery żal i zapewnili o modlitwie za Toma O'Gormana.

TPT/LSN