Na greckiej wyspie Lesbos, w ośrodku dla migrantów doszło do zamieszek. Imigranci podłożyli ogień w ośrodku i zaatakowali policjantów. 

Zamieszki są spowodowane próbą samobójczą 19-letniego mężczyzny z Syrii. Syryjczyk chciał odebrać sobie życie z powodu zbyt wolnej procedury azylowej. 

W wyniku zdarzeń, do których doszło w nocy ze środy na czwartek kilkunastu uchodźców oraz sześciu policjantów zostało rannych. 

W środową noc, po próbie samobójczej Syryjczyka, imigranci podłożyli ogień w kilku miejscach w ośrodku i zaczęli niszczyć budynek.

W związku z procedurą azylową migranci przebywają w ośrodkach nawet po kilka miesięcy. Ponad 150 imigrantów zażądało natychmiastowego przewiezienia do Grecji kontynentalnej.

 

 

yenn/usnews.com, Fronda.pl