Po tym jak wczoraj zatrzymana została Elżbieta Podleśna w związku z kolportażem wizerunków Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczą LGBT zamiast aureoli, na Joachima Brudzińskiego spadła fala krytyki. Mocno odpowiedział na nią sam szef MSWiA.

Ci którzy dzisiaj w histerycznym „dygocie” atakują mnie za działania wobec ludzi obrażających uczucia religijne katolików, chwaliło mnie gdy krytykowałem wydarzenia w Pruchniku albo gdy policja chroniła #MarszRówniści”.

Dalej stwierdził:

Wg nich prawa katolików są mniej ważne. Żałosne to bardzo”.

dam/twitter,Fronda.pl