Prezydent Warszawy, który w czasie pandemii uczestniczył w nielegalnych demonstracjach przeciwko ochronie życia nie kryje swojej radości po wyroku sędziego Roberta Obrębskiego z Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji Marszu Niepodległości jako wydarzenia cyklicznego. Rafał Ziemkiewicz nazwał tę reakcję Trzaskowskiego zachowaniem „złośliwego bachora”, który „pluje komuś do zupy”.

Żałosna radość złośliwego bachora, bo udało mu się napluć komuś do zupy. Poziom lewicowo-liberalnej opozycji” – skomentował Rafał Ziemkiewicz w mediach społecznościowych postawę niedoszłego prezydenta RP z Platformy Obywatelskiej, który jeszcze kilkanaście miesięcy temu na potrzeby kampanii wyborczej obiecywał, że po wyborze na ten urząd sam chętnie weźmie udział w Marszu Niepodległości.

W swym kolejnym wpisie Ziemkiewicz pytał: „Pamiętacie, jak ten oślizły goguś wdzięczył się przed II turą do wyborców Konfederacji zapewniając, że sam by chciał w MN iść?”

„Święta Niepodległości nie odbierze nam ani sędziowska kasta, ani tęczowy Trzaskowski. Marsz Niepodległości odbędzie się o godz. 13:00” – zapowiedział organizator Marszu, Robert Bąkiewicz. I zapowiedział: „Ruszymy z Ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Jest zarejestrowane zgromadzenie zwykłe w standardach covidowych. Do zobaczenia!”. 

„MARSZ NIEPODLEGŁOŚCI PRZEJDZIE! Powiedzmy głośne TAK dla patriotyzmu i przywiązania do biało-czerwonej flagi! Żaden tymczasowy urzędnik z tęczowo-unijnego ratusza nie będzie mówił patriotom czy mogą świętować NIEPODLEGŁOŚĆ!” – przekonywał w swym komentarzu poseł Solidarnej Polski, Janusz Kowalski.

„Skoro Marsz Niepodległości będzie zdaniem Rafała Trzaskowskiego nielegalny, to znaczy, że nie będzie mógł go rozwiązać” – zauważył poseł PiS Paweł Lisiecki.

„PO do rządzenia Warszawą wystawiła progresywnego fanatyka, a nie pragmatyka. Trzeba go jakoś przeczekać i robić swoje. Umacniać się. Hartować się w walce o respektowanie naszych praw” – napisał na Twitterze poseł Konfederacji i były kandydat na urząd prezydenta RP Krzysztof Bosak.

„Wiec D. Tuska na placu Zamkowym i w innych miastach jest ok. Marsz Niepodległości - zakazany. DEMOKRACJA” – napisała dziennikarka związana od lat z „Gazetą Polską” i telewizją Republika, Dorota Kania.

„A Pan czasem nie latał na nielegalnych protestach feministek z tzw. Strajku kobiet, w trakcie których atakowano policjantów, niszczono fasady kościołów, demolowano auta? I to wszystko w dobie kilkudziesięciu tysięcy zakażeń Covid-19?” – pytał Trzaskowskiego w mediach społecznościowych związany z Instytutem Ordo Iuris Bartosz Lewandowski.

 

ren/twitter