Rozmowy o gospodarce, a także spotkania bilateralne zdominowały pierwszy dzień szczytu G20 w Osace. Przywódcy 19 największych gospodarek świata i Unii Europejskiej rozmawiali też o kryzysie w Zatoce Perskiej i reformach WTO (Światowej Organizacji Handlu).

W opinii części przywódców, w tym przedstawicieli Unii Europejskiej, wojny handlowe spowalniają wzrost gospodarczy na świecie. Najgroźniejsze skutki upatruje się w wojnie celnej między USA i Chinami, o której w sobotę w cztery oczy rozmawiać mają przywódcy tych państw.

Przy okazji szczytu w Osace doszło do spotkania Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Prezydenci zgodzili się na kontynuowanie negocjacji w sprawie kontroli zbrojeń. Putin zaprosił zaś Trumpa do złożenia w przyszłym roku wizyty w Moskwie i udziału w paradzie z okazji rocznicy zakończenia II wojny światowej.

Podczas spotkań dwustronnych poruszano też kwestię napięć w Zatoce Perskiej. Prezydent Trump zaapelował do kanclerz Niemiec Angeli Merkel o pomoc w wywarciu presji na Iran. Sesję plenarną zdominowały zaś kwestie gospodarcze. Chiny, Indie i Rosja po raz kolejny wyraziły sprzeciw wobec protekcjonizmu gospodarczego oraz jednostronnym sankcjom.

Pierwszy dzień szczytu zakończyła uroczysta kolacja z udziałem przywódców G20.

yenn/IAR, Polskie Radio