Niewątpliwie, zakaz handlu w niedzielę uderzy w zagraniczne firmy. Najbardziej stracą takie zachodnie sieci jak Tesco, Spar, Auchan czy Aldi. Małe lokalne sklepy i węgierskie sieci, które nie przekraczają 200 mkw i które działają na podstawie franczyzy. będą mogły być otwarte.

 Pracować w niedzielę będzie mógł tylko właściciel, najemca, bądź jego rodzina.
 
„Z nowych przepisów wyłączone będą też sklepy przy dworcach, szpitalach, stacje benzynowe, piekarnie, a także apteki i sklepy z wyrobami tytoniowymi. W ciągu roku duże sklepy będą mogły być otwarte tylko w pięć niedziel: cztery niedziele przed świętami Bożego Narodzenia i jedną dodatkową, którą każda sieć może sobie dowolnie wyznaczyć w ciągu roku” – czytamy na wyborcza.biz.

Wymiar pracy w Wigilię i sylwestra także ma być ograniczony. Sklepy mają być wtedy otwarte w godzinach 6-12. Na co dzień natomiast sklepy będą obsługiwać klientów w godzinach 6-22.

ed/Wyborcza.biz