Polskich chrześcijan czeka już wkrótce los innych prześladowanych chrześcijan. Z roku na rok wzrasta agresja różnych osób wobec księży, katolików, czy – jak w przypadku opisywanym – miejsc kultu. Winni tego stanu rzeczy są wszyscy ci, którzy opluwają Kościół i chrześcijaństwo w mediach, politycy antyklerykalni czy środowiska młodych ateistów. Niechęć do Kościoła i tego co święte, związane jest również z wizją niektórych świętych oraz znakami o końcu świata zapisanymi w Piśmie Świętym (zob. Apokalipsa).

To co wydarzyło się w Częstochowie pokazuje, że czas na poważną rozmowę z państwem polskim, które ma za zadanie chronić katolików przed aktami nie tylko wandalizmu, ale i chorego i szatańskiego antyklerykalizmu. Rektor zbezczeszczonego kościoła ks. Marian Wojcieszak, złożył zawiadomienie o dokonaniu przestępstwa.

W tej chwili prowadzimy wstępne czynności. Dzisiaj ok. godz. 10.00 zostaliśmy powiadomieni przez dyrekcję zarządu cmentarza o tym, że elewacja kościoła, bramy i gabloty zostały zniszczone poprzez różnego rodzaju napisy. W tej chwili trwają oględziny na miejscu zdarzenia —powiedziała podinsp. Joanna Lazar, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

A wszyscy katolicy niech z większą troską dbają i chronią swoje miejsca kultu. Bo to również od nas zależy, że nasze świątynie będą bezpieczne.

philo