Eksperci Organizacji Narodów Zjednoczonych wyrazili swoje głębokie zaniepokojenie przymusowymi deportacjami uchodźców z Pakistanu, którzy szukają ochrony przed prześladowaniami na Cejlonie. Niestety, władze w przeważającej mierze buddyjskiej Sri Lanki nie chcą trzymać w kraju zagrożonych represjami chrześcijan i muzułmanów z tamtego kraju. Odsyłają ich z powrotem, a to oznacza dla nich ogromne problemy.

„Państwa muszą gwarantować, że każdy wniosek o azyl jest oceniany indywidualnie, w zgodzie z prawem międzynarodowym” – stwierdzili urzędnicy ONZ. Wezwali rząd Sri Lanki do zaprzestania przymusowych deportacji, gdy istnieje rzeczywiste ryzyko, że dana osoba spotka się w swoim rodzimym kraju z prześladowaniami. ONZ podało, że tylko od początku sierpnia ze Sri Lanki deportowano przynajmniej 108 Pakistańczyków.

„Większość uchodźców z Pakistanu należy do religijnych mniejszości, muzułmańskiej ahmadijji, chrześcijaństwa i szyizmu, którzy bardzo często spotykają się w Pakistanie z prześladowaniami, dyskryminacją i przemocą” – stwierdziło ONZ. Wielu z nich jest jednak deportowanych ze Sri Lanki wbrew międzynarodowym umowom.

W Sri Lance bardzo często dochodzi do antychrześcijańskich i antymuzułmańskich incydentów. W ciągu ostatnich kilku lat udokumentowano ponad 450 przypadków ataków na wyznawców Chrystusa, w tym podpalenia kościołów. Czynów tych dopuszcza się radykalny ruch buddyjski, niechętny innym wyznaniom, postrzeganym jako zagrożenie dla miejscowej kultury.

pac/indiablooms