Prowadzone jest śledztwo ws. środowego wybuchu pod polskim konsulatem we Lwowie. Jak poinformowała tamtejsza policja, czyn ten został uznany za wybryk chuligański z takiego paragrafu będą sądzeni sprawcy.

Do eksplozji doszło w środę późnym wieczorem. Według pierwszych doniesień bomba miała zostać podłożona w koszu na śmieci przed placówką. Jak wynika z informacji ukraińskiego MSW w wyniku wybuchu nikt nie ucierpiał.

Ustalenia tamtejszych służb wskazują jednak, że powodem wybuchu mogła być petarda przerzucona przez płot placówki, albo według danych MSW granat odłamkowy konstrukcji radzieckiej.

Sprawcy wybuchu odpowiedzą z artykułu mówiącego o chuligaństwie, co oznacza, że grozi im od trzech do siedmiu lat więzienia.

emde/telewizjarepublika.pl