"Dziś Nowoczesna chce mówić o hejcie?(...) Pod domem mojej mamy, od pierwszego dnia po wyborach były burdy, ataki. Moja Mama po prostu się boi..."- napisał na Twitterze poseł Prawa i Sprawiedliwości, Dominik Tarczyński, który ujawnił pogróżki i wyzwiska, jakie otrzymuje od różnej maści "obrońców demokracji".
"Czy Ty masz syndrom Downa? Jesteś pierd...onym zerem. Jeb...ć cię śmieciu", "Szkoda, że nie leciałeś z nimi do Smoleńska"-takiej treści "listy miłosne" otrzymuje polityk PiS.
"Nie chciałem tego publikować. Zgłosiłem to do prokuratury. A dziś Nowoczesna chce mówić o hejcie? O zagrożeniu? Mailach, smsach? Oto tylko mała część mojej codzienności. Pod domem mojej mamy, od pierwszego dnia po wyborach były burdy, ataki. Moja Mama po prostu się boi..." – napisał na Twitterze parlamentarzysta. I opublikował kolejne otrzymywane pogróżki.
NIE CHCIAŁEM TEGO PUBLIKOWAĆ.
— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) 11 kwietnia 2018
Zgłosiłem to do prokuratury.
A dziś Nowoczesna chce mówić o hejcie?
O zagrożeniu?
Mailach, smsach?
Oto tylko mała część mojej codzienności.
Pod domem mojej mamy, od pierwszego dnia po wyborach były burdy, ataki.
Moja Mama po prostu się boi... pic.twitter.com/Bit7TaUy0p
...wybije ci dzieci” pic.twitter.com/mPVoP5BcM4
— Dominik Tarczyński (@D_Tarczynski) 11 kwietnia 2018
A podobno to PiS "nawołuje do nienawiści"?
ajk/Twitter, Fronda.pl