Portal Al Masdar News opublikował wideo, na którym syryjscy rebelianci ścinają głowę 12-letniemu chłopcu z obozu dla uchodźców w północnym Aleppo. W wyniku tego Stany Zjednoczone grożą, że ograniczą pomoc dla buntowniczych frakcji w Syrii - podaje portal RMF24.pl.

12-letni chłopak został schwytany przez rebeliantów za rzekome wspieranie Palestyńczyków walczących w Syrii. Czy rzeczywiście ich wspierał, nie wiadomo. Islamiści mimo wszystko odcięli mu nożem głowę. Śmiali się przy tym i wołali "Allahu akbar".

Czyn został potępiony przez szereg organizacji rebelianckich walczących z syryjskim rządem. Trzeba jednak przyznać, że mentalność "bojowników o wolność" w imię Allaha ścinających dziecku głowę jest dość zatrważająca.

bbb