- Żadna z polskich instytucji państwowych się o mnie nie upomniała. Cieszę się, że będę mógł pracować w Mołdawii dla Unii Europejskiej — mówi Paweł Wojtunik, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, komentując w rozmowie z radiem RMF FM swoje odejście do Mołdawii.
- Nie ukrywam, że ja i moja rodzina rodzina mamy trochę dość tego, co działo się w ostatnich miesiącach, różnych insynuacji, próby przyprawiania mi gęby szefa CBA, który niewłaściwie miał zwalczać korupcję, czy sprowadzić jej zwalczanie na boczne tory — powiedział.
- Chcę, żeby obecna władza o mnie zapomniała - dodał Wojtunik.
Paweł Wojtunik ma pełnić funkcję Doradcy Wysokiego Szczebla Unii Europejskiej przy rządzie Mołdawii przez rok. Jak przyznaje Wojtunik, jedną z motywacji była chęć opuszczenia Polski.
Wygląda nam to na zwykłą ucieczkę przed odpowiedzialnością.
tg/RMF FM