O godzinie 19, jak zawsze mszą świętą w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie, rozpoczęły się obchody 88. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Mszę świętą rozpoczął odprawia ks. Bogdan Bartołd 

"Dzisiaj w Ewangelii usłyszymy słowa o ziarnie pszenicznym. Powinniśmy Chrystusa naśladować szczególnie wtedy, kiedy wymaga to ofiary, trudy, kiedy trzeba przezwyciężyć siebie, umrzeć dla swoich ambicji, egoizmu, planów życiowych."- mówił do zgromadzonych duchowny. 

"Jeżeli ziarno pszeniczne obumrze, przyniesie plon stukrotny"- podkreślił kapłan. Jak powiedział ksiądz Bartołd, prawda tych słów objawia się zwłaszcza w śmierci za Wiarę oraz za drugiego człowieka.

"Gdy dzisiaj przychodzimy do archikatedry warszawskiej, aby się modlić za nasze Siostry i Braci, którzy zginęli pdo Smoleńskiem, to prosimy miłosiernego Boga o łaskę zbawienia dla nich wszystkich. Prosimy Boga także w intencji bliskich naszych tragicznie zmarłych, aby otoczył swoją opiekę, ukoił ból i cierpienie"- mówił do wiernych ksiądz Bartołd. 

Przed godziną 19:00 pod Kolumną Zygmunta zaczęli gromadzić się pierwsi kontrmanifestanci. Wśród nich znalazł się m.in. Adam Mazguła, a także Mateusz Kijowski oraz Bartosz Kramek z żoną, Lyudmyłą. 

Tymczasem, wojewoda mazowiecki, Zdzisław Sipera wydał decyzje zakazujące czterech kontrmanifestacji na Krakowskim Przedmieściu, które miały odbyć się w czwartek, podczas miesięcznicy smoleńskiej.

"Wojewoda mazowiecki wydał cztery zarządzenia zastępcze dotyczące zgromadzeń: przed Kolumną Zygmunta, przed gmachem Kordegardy od strony ulicy Ossolińskich oraz dwóch przy Skwerze Hoovera"- powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową Agnieszka Kędzierawska z oddziału prasowego wojewody mazowieckiego.

Kędzierawska wyjaśnia, że głównym powodem zakazu jest niezachowanie bezpiecznej odległości 100 metrów od zgromadzenia cyklicznego odbywającego się na Krakowskim Przedmieściu dziesiątego dnia każdego miesiąca.

yenn/PAP, wPolityce.pl, Fronda.pl