"Rząd Włoch nie podpisze Światowego Paktu ws. Migracji- ogłosił w środę szef MSW Matteo Salvini. Dodał, że delegacja rządu nie pojedzie w grudniu do Marrakeszu, gdzie dokument ma być przyjęty. Decyzję podejmie parlament" - tak premier Giuseppe Conte skomentował decyzję o niepodpisaniu przez Włochy międzynarodowego dokumentu.
To właśnie Matteo Salvini był głównym orędownikiem, aby politycy w Rzymie nie decydowali się na przyjęcie dokumentu przygotowanego w Brukseli.
"Nie widzę powodu do tego, by delegować instytucje ponadnarodowe do podejmowania decyzji, które należą do poszczególnych państw. Nie widzę powodu do tego, by zrównać tak zwanych migrantów ekonomicznych z uchodźcami politycznymi" - podkreślił Salvini.
Przypomnijmy, międzynarodowe porozumienie zostało podpisane w Marakeszu przez 192 kraje członkowskie ONZ.
Pewnym jest, że oprócz Włoch dokumentu nie podpiszą także Polska, Austria, Węgry, Czechy, Izrael i USA.
mor/PR24.pl/Fronda.pl
