Kampania modlitewna została rozszerzona na cały świat. Jak podaje portal LifeNews.com. obejmuje już 252 miast w 19 krajach na całym świecie. Obrońcy życia modlą się przed placówkami aborcyjnymi o ratunek dla nienarodzonych dzieci.

Uczestnicy akcji modlą się  w intencji dzieci zagrożonych aborcją oraz świadczą ich matkom  bezpośrednie wsparcie. Wskutek ich działań tysiące dzieci udało się uchronić przez zabójstwem w łonie matki. Zamknięto także wiele obiektów aborcyjnych, zaś z placówek odeszło wielu pracowników. – Bóg dał nam wiele błogosławieństw przez ostatnie 40 dni kampanii w obronie nienarodzonych: 9699 dzieci zostało uratowanych przed aborcją, 107 pracowników porzuciło pracę w placówkach aborcyjnych, a także zostało zamkniętych 60 takich obiektów – mówi Shawn Carney z kampanii „40 Dni dla Życia” w Stanach Zjednoczonych. – Jakie wyniki możemy osiągnąć w trakcie tej kampanii? – zastanawia się Carney. – Pracujmy jeszcze mocniej i módlmy się, by jeszcze więcej dzieci zostało uchronionych przed aborcją, by jak najwięcej osób odeszło z pracy w placówkach aborcyjnych tak by zamknęły one swoje drzwi na zawsze – zachęca obrończyni życia.

ed/Naszdziennik.pl, LifeNews.com