Na razie jest to minimalna większość, bo wynosząca zaledwie 1 proc.

Badania przeprowadzono na zlecenie jednego z kanałów prywatnej telewizji. Wynika z nich, że 37 proc. badanych wypowiada się pozytywnie o przynależności Szwecji do Paktu, a 36 proc. jest temu przeciwna. Jak przypominają szwedzcy komentatorzy, w maju podobne badania wskazywały, iż 28 proc. chciało przystąpienia do NATO, a 56 proc. było temu przeciwnych.

Poważny kryzys ukraiński i ostatnia nieudana operacja poszukiwania podwodnego intruza na wodach terytorialnych, kompromitująca szwedzkie siły zbrojne, uświadomiły Szwedom, że ich kraj jest praktycznie bezbronny wobec zewnętrznej agresji i osamotniony w sferze polityczno-wojskowej.

Unia Europejska, na którą powoływał się stale poprzedni rząd, nie jest ugrupowaniem, które może zapewnić obronę swym członkom. 

W poniedziałek nowy premier kraju Stefan Löfven oświadczył, że dla Szwecji nie istnieje problem przynależności do NATO, bo kraj pozostanie poza wszelkimi ugrupowaniami militarnymi. 

ed/Forsal.pl