Któryś już raz słyszę głos polityka PO mówiący o „rosyjskiej” firmie MOL. Czy ja mogę pana poprosić, by wskazał pan konkretny podmiot w ramach akcjonariatu firmy MOL, który jest podmiotem rosyjskim, mającym decydujący wpływ na funkcjonowanie tego podmiotu? – zapytał w programie „Minęła 20” posła Piotra Borysa redaktor Michał Rachoń.

Chodzi o powtarzane od jakiegoś czasu przekłamanie, że udziały w węgierskiej firmie MOL posiada rosyjski biznesmen. Jak się okazuje, rząd Węgier wymusił na obywatelu rosyjskim już roku 2011 sprzedaż udziałów w firmie MOL. Pierwszy temat rzekomych „rosyjskich” powiązań z MOL-em podniósł o ostatnim czasie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Panie redaktorze, nie akcjonariatu, tylko powiązań nieformalnych. Proszę zobaczyć… – powiedział polityk Platformy.

– Przepraszam, ale jakich powiązań nieformalnych? To który podmiot jest nieformalny? – zapytał ze zdziwieniem redaktor TVP.

Nie jest pan w stanie wskazać żadnego konkretu dotyczącego tych powiązań, o których pan mówi, z jednego prostego powodu: po prostu ich nie ma – stwierdził mocno Rachoń odnosząc się do słów Piotra Borysa.

– Proszę ocenić politykę Orbána i Putina. Współpracę MOL-a z odpowiednikiem rosyjskim. To są jednoznacznie powiązane interesy. Jeżeli my oddajemy LOTOS, który stanowi przewagę konkurencyjną w Polsce, Węgrom, powiązanym jednak z kapitałem i sytuacją nieformalną… – kontynuował poseł PO.

– Panie pośle, powtarza pan to po raz kolejny. Niech mi pan wskaże konkretną firmę powiązaną nieformalnie z Federacją Rosyjską, będącą w akcjonariacie firmy MOL. Konkretną nazwę proszę podać – domagał się red. Rachoń.

– To jest cały system nieformalnych wpływów – brnął w kolejne niejasności poseł Borys.

– Ale jaki system? Na czym on polega? Kto konkretnie? – zapytał Rachoń.

– To współpraca podpisanych umów, które ma Putin z Orbánem. Widzieliśmy te zdjęcia… – motał się Borys.

– Panie pośle, Władimir Putin ma podpisane umowy z Angelą Merkel, z niemieckimi instytucjami w ramach Nord Stream 2, nie słyszałem, żeby pan mówił, że Angela Merkel jest politykiem Władimira Putina. Jaka konkretnie firma z akcjonariatu firmy MOL jest częścią rosyjskiego konglomeratu? – nie odpuszczał Rachoń.

MOL przejmuje LOTOS i pan przechodzi nad tym do porządku dziennego. Sprzedajmy srebra narodowe Polski Węgrom powiązanym z Rosjanami. To bardzo niebezpieczne i za to odpowiada rząd Prawa i Sprawiedliwości – dalej bez podanie jakichkolwiek konkretów mówił Piotr Borys.

Nie jest pan w stanie wskazać żadnego konkretu dotyczącego tych powiązań, o których pan mówi, z jednego prostego powodu: po prostu ich nie ma – stwierdził red. Michał Rachoń.

mp/tvp info/twitter