Tomasz Wandas, Fronda.pl: 10 mld dol. zagranicznych inwestycji w Polsce. Co to oznacza dla Państwa Polskiego, a co dla Jana Kowalskiego?

Jadwiga Emilewicz, wiceminister w Ministerstwie Rozwoju: Z punktu widzenia Polski jest to bardzo dobra wiadomość. Po pierwsze, jesteśmy liderem regionu Europy Środkowo-Wschodniej oraz głównym krajem europejskim jeżeli chodzi o atrakcyjność inwestycyjną. Po drugie, tak duże bezpośrednie inwestycje zagraniczne w Polsce potwierdzają słuszność zmiany modelu gospodarczego, który wprowadził rząd, przyjmując Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.  
Z kolei z punktu widzenia obywateli bezpośrednie inwestycje zagraniczne to przede wszystkim nowe miejsca pracy, ale także utrzymanie już istniejących w sektorach o dużym ryzyku. Przykładem może być ostatnia inwestycja ArcelorMittal. Firma ta przeznaczyła 500 mln zł m.in. na modernizację istniejącej infrastruktury przemysłowej (np. tzw. wielkiego pieca). Dzięki czemu jej żywotność została wydłużona o kolejne dekady, co pozwoli utrzymać miejsca pracy w samym zakładzie, ale także wśród podwykonawców z takich branż jak górnictwo, gazownictwo, energetyka czy transport.  

Co przyciąga dziś inwestorów do Polski? 

Wspomniałam już o zmianie modelu gospodarczego w naszym kraju. Oznacza to, że państwo nie powinno ingerować w rynek, ale go stabilizować poprzez odpowiednie ramy regulacyjne i zasady. Inwestorzy, podejmując decyzję biznesową patrzą przede wszystkim na skomplikowanie przepisów prawnych oraz na zaangażowanie rządu w wspierania strategicznych inwestorów. Obie te przesłanki w przypadku Polski zachodzą. Ułatwienia dla prowadzenia biznesu, które wprowadzony m.in. poprzez Konstytucje dla biznesu pokazują, że Polska jest godnym zaufania partnerem.  

Z jakich powodów właśnie za rządów PiS jesteśmy dla nich atrakcyjni?

Z jednej strony ogromne środki z funduszy strukturalnych i funduszu spójności, które trafiają do Polski pozwalają zmodernizować zakłady przemysłowe, infrastrukturę oraz laboratoria. Z drugiej strony to właśnie wysoko wyspecjalizowani pracownicy stanowią atrakcyjne dopełnienie całości. Należy także pamiętać, że przy ogromie pracy, którą wykonaliśmy i która pozwoliła rozwijać się naszej gospodarce, wciąż konkurujemy niższymi kosztami pracy na tle innych krajów UE. Chcemy jednak, i to zakłada Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, aby polska gospodarka i przemysł były atrakcyjne dla inwestorów ze względu na nasz potencjał badawczo-rozwojowy i przyjazny ekosystem prawny.   

Dziękuję za rozmowę.