W programie Bogdana Rymanowskiego "Kawa na ławę" jak co niedziela politycy wszystkich partii w Sejmie dyskutowali o bieżących sprawach politycznych. W tym tygodniu mówiono m.in. o sobotnim marszu KOD, wywiadzie prof. Rzeplińskiego w "Gazecie Wyborczej", wpadce Nowoczesnej i wyjazdowym posiedzeniu klubu PiS w Jachrance. W odpowiedzi na krytykę ze strony opozycji, która wracała do sprawy "misiewiczów" czy też "pisiewiczów", sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, Patryk Jaki, przypomniał program PO:

"PO do dzisiaj mówi, że jej program jest taki, że PiS jest zły. Dużym problemem Polski było to, że była grupka beneficjentów i grupa wykluczonych. Dzięki programowi 500+ ci wykluczeni mogli pojechać pierwszy raz nad morze".

Jaki skomentował także wywiad sędziego Rzeplińskiego dla "GW":

"Nie wiem czy pan Rzepliński chce się zająć polityką po zakończeniu kadencji. A wszystko wskazuje, że swoją kadencję zakończy porażką, nie sukcesem. To on był współautorem ustawy, od której wszystko się zaczęło"-przypomniał.

Minister Paweł Mucha z Kancelarii Prezydenta przypomniał demonstrację KOD oraz protest garstki działaczy pod polskim konsulatem w USA w trakcie wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych:

Każdy ma prawo wyjść na ulice i manifestować swoje poglądy. W oczy rzuca się, że jest tam wielu polityków PO i Nowoczesnej. Trudno mówić, że nie ma to nic wspólnego z partiami(...)W trakcie wizyty w USA, która była ogromnym sukcesem, prezydent spotykał się z Polonią, z tysiącami ludzi. A kilka osób zachowało się w niewłaściwy sposób wobec głowy państwa i to jest retoryka części opozycji, która nie pogodziła się z porażką w wyborach".

Była to odpowiedź na słowa posła PO, Rafała Trzaskowskiego:

"Nie rozumiem strategii PiS deprecjonowania wszystkiego co dzieje się na ulicy. Nie uda się wam przylepić partyjnej łatki KOD. Próbujecie przy pomocy reżimowej telewizji zdeprecjonować te manifestacje. Zdenerwowania na to co robi PiS jest coraz więcej".

Niską frekwencję na marszu KOD Adam Szłapka z Nowoczesnej tłumaczył tym, że marsz był słabo promowany, jednak zdaniem posła i tak przyszło dużo osób.

Z kolei Piotr Apel z Kukiz'15, komentując aferę wokół rzecznika MON, Bartłomieja Misiewicza, a także patologie w spółkach Skarbu Państwa zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie walczyć z sitwami. Jak poinformował poseł Apel, Kukiz'15 postuluje likwidację gabinetów politycznych.

JJ/Fronda.pl