Centrum Wiessenthala przesłało francuskiemu ministrowi spraw wewnętrznych list, w którym domaga się zmiany nazwy wioski Śmierć Żydom. Dyrektor ds. międzynarodowych z Centrum, Szymon Samuels napisał, że jest „zszokowany odkryciem istnienia we Francji wsi, której oficjalna nazwa to La Mort aux Juifs”.

„To wyjątkowo szokujące, że ta nazwa umknęła kontroli przez 70 lat, które minęły od wyzwolenia Francji od nazistowskiego i pro-nazistowskiego reżimu Vichy” – napisał Samuels.

Urzędnik, która posiada jurysdykcję nad obszarem na którym znajduje się rzeczona wieś uważa, że nie ma żadnego problemu. „To niedorzeczne. Ta nazwa istniała zawsze” – powiedziała Marie-Elizabeth Secretand. „Nikt, oczywiście, nie ma tu nic przeciw Żydom. Nie zaskakuje mnie, że ta sprawa została podniesiona” – dodaje.

„Po co zmieniać nazwę, która ma korzenie w średniowieczu lub w jeszcze dawniejszych czasach? Powinniśmy szanować te dawne nazwy” – mówi Secretand. Wyjaśnia, że 20 lat temu władze nie zgodziły się na zmianę wsi, w której skład wchodzi dziś jedno gospodarstwo rolne oraz dwa domy.

Podobna kontrowersja wybuchła niedawno w Hiszpanii. W maju mieszkańcy wsi o nazwie Castrillo Matajudios (Castrillo zabije Żydów) w głosowaniu zadecydowali o zmianie nazwy istniejącą dawniej – Wzgórze Żydów.

pac/arutz sheva