Komisja Europejska przyjęła dziś propozycję budżetu UE na lata 2021-2027. Wciąż nie ma podziału na koperty narodowe, jednak jak zapewnia minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński – Polska najpewniej pozostanie największym beneficjentem budżetu.

„Polska prawdopodobnie pozostanie największym beneficjentem z budżetu unijnego na lata 2021-2027 r. ze względu na wielkość kraju i ze względu na to, że będzie silnie korzystała z polityki spójności i z polityki rolnej”

- mówił minister.

Dodał, że budżet ten stawia również akcenty na nowe pozycje, wcześniej w mniejszym stopniu uwidocznione, lub po prostu nowe. Znacząco zwiększono finansowanie programu „Erasmus plus”. Większe środki mają być też przeznaczone na badania i rozwój, a więc kontynuację programu „Horyzont” - zaznaczał Kwieciński.

Mówił również:

„Mamy znacząco zwiększone środki na politykę migracyjną, na ochronę granic, na migrantów, na uchodźców, nowe znaczące środki na politykę obronną, na politykę bezpieczeństwa”.

Pod koniec miesiąca poznać mamy szczegóły dotyczące podziału środków na konkretne kraje. Jak dodawał szef resortu – ważne dla Polski jest choćby to, że „udało nam się osiągnąć to, że polityka spójności, wspólna polityka rolna mają silne odzwierciedlenie w tym budżecie”.

Podkreślił też, że udało się zażegnać niektóre, wcześniej pojawiające się, zagrożenia dotyczące znacznych cięć w owych najważniejszych politykach, kosztem dofinansowania nowych priorytetów.

dam/PAP,Fronda.pl