W niedzielę wieczorem doszło w Brukseli do spotkania ministrów zagranicznych państw członkowkisch UE. Na nieformalnym szczycie rozmawiano o zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA.

Minister spraw zagranicznych Polski Witold Waszczykowski powiedział po spotkaniu, że zwycięstwo Donalda Trumpa nie wymaga bynajmniej pilnej dyskusji w gronie ministrów UE. "Każda rozmowa jest interesująca i jest potrzebna, natomiast nie każda rozmowa przynosi rezultaty, przynosi owoce. Ja wypowiedziałem się dzisiaj na tym spotkaniu, że Europa ma wiele problemów, ale na pewno nie z Ameryką" - powiedział minister Waszczykowski.

"Jakkolwiek byśmy uważali Donalda Trumpa za człowieka, który nie jest aniołem, no ale nie jest też dzieckiem specjalnej troski, który wymaga specjalnych relacji, specjalnych dyskusji" - dodał nieco mniej politycznie minister.

Waszczykowski mówił dalej, że UE ma problemy ze strefą euro, z instytucjami, z Brexitem, z konfliktami ukraińskim, syryjskim i libijskim, a także z Partnerstwem Wschodnim. Waszczykowski wskazał, że dyskusje o wyborach w USA na forum UE są "przesadzone". "Tym bardziej dla nas jest to przesadzone, bo Polska jest bardzo wiarygodnym członkiem zarówno UE, jak i NATO. Wydajemy 2 proc. PKB na bezpieczeństwo państwa. Jesteśmy ważnym elementem obrony całej flanki europejskiej" - dodał.

ol/msz.gov.pl, Fronda.pl