Lech Wałęsa po raz kolejny zarzeka się, że nigdy nie współpracował ze służbami komunistycznymi.

Były prezydent na antenie Polsat News odnosił się do faktu rozpoczęcia postępowania karnego wobec jego osoby w związku ze złożeniem fałszywych zeznań dot. sprawy TW "Bolka".

"Nigdy nie współpracowałem ze służbami PRL, nigdy nie byłem po stronie komunistycznej, jestem przekonany, że to zostanie udowodnione" - mówił Wałęsa w Polsat News.

Jak zawsze Wałęsa nie omieszkał zaatakować prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

"Cała sprawa panie Kaczyński, pan dobrze wie, była robiona przez Kiszczaka i pan się wpisał w ciągłość kiszczakowej walki" - mówił.

Padły też groźby pod adresem historyka Sławomira Cenckiewicza.

"Jestem przekonany, że to wszystko, kiedy sądy będą pracować jako wolne sądy, to wszystko będzie udowodnione, znajdą się świadkowie i znajdą się dokumenty, panie Cenckiewicz".

jsl/Polsat News