Podczas wczorajszych uroczystości pogrzebowych "Inki" i "Zagończyka", niestety, nie obyło się bez skandalu i prowokacji. Nie dość, że działacze KOD urządzili pod Bazyliką Mariacką, gdzie odbyło się nabożeństwo, antyrządową manifestację, co spotkało się z bardzo ostrą reakcją narodowców, to jeszcze w pogrzebie uczestniczył były prezydent Lech Wałęsa. Media grzmiały wczoraj, że nie został on zaproszony na uroczystości.

Przede wszystkim należy pamiętać, że na tego rodzaju wydarzenia zaproszony może czuć się każdy obywatel. Nie potrzeba tu specjalnego zaproszenia, jeśli "czujemy" w sercu ideały i wartości bohaterów, którzy wczoraj doczekali się wreszcie godnego pożegnania. Czy jednak jest to odpowiednie miejsce na prowokacje?

Internauci zwrócili uwagę na strój Lecha Wałęsy, w jakim były prezydent pojawił się na uroczystościach w Bazylice. Nie tylko nie był to odpowiedni strój do kościoła, ale też z całą pewnością niestosowny do okazji. Wałęsa wystąpił bowiem w stroju, który nadaje się bardziej na plażę. Samo pojawienie się byłego prezydenta w wygniecionej, przewiewnej koszuli i podobnie wygniecionych spodniach, wyglądało na prowokację. Internauci na Twitterze przypomnieli zaś Lecha Wałęsę na pogrzebie generała Jaruzelskiego- w garniturze i z nieodłączną Matką Boską w klapie marynarki.

Były prezydent Polski ponadto wyszedł demonstracyjnie z kościoła podczas przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy. Pytanie, czy to tylko polityka, czy... Poczuł, że któryś z fragmentów wystąpienia dotyczy jego osobiście.

"Jestem wolnym człowiekiem i robię to, co uważam za stosowne. Dotyczy to także mojego stroju. Niech każdy patrzy na swój ubiór, a ja będę się ubierał tak jak mam na to ochotę i lubię"-skomentował Wałęsa.

Najlepiej sprawę podsumował chyba jeden z internautów, parafrazując słynne słowa Danuty Siedzikówny "Inki". Pod zdjęciem Wałęsy wychodzącego z kościoła użytkownik Twittera wkleił tekst "Powiedzcie generałowi, że zachowałem się jak trzeba".

I znów- może zachowanie i ubiór Lecha Wałęsy to typowa manifestacja polityczna, a może... demonstracja stosunku III RP do bohaterów podziemia antykomunistycznego, ukazanie prawdziwej twarzy ćwierćwiecza polskiej wolności...

JJ/Fronda.pl