W Niemczech doszło do poważnych starć między policją a tzw. ekologami. Fanatycy przerwali w sobotę blokadę policyjną i wtargnęli na teren kopalni Garzweiler. Kilkaset osób chciałow ten sposób zaprotestować przeciwko wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego.
Demonstranci zostali już usunięci z kopalni przez policję; użyto siły i gazu pieprzowego.
Brutalna akcja niemieckiej policji w #Garzweiler
— John Mullins (@DragoBeshina) 23 czerwca 2019
Media liberalne i totalna opozycja na wczasach. @KObywatelskaPON @Greenpeace_PL pic.twitter.com/xijEtiawQU
Obecnie ok. 800 kolejnych fanatyków blokuje tory kolejowe, które prowadzą do elektrowni węglowej Neurath, zaopatrywanej w węgiel właśnie przez kopalnię Garzweiler.
Około 70 proc. Niemców jest przeciwnych tak radykalnym protestom tzw. ekologów. Zarazem większość obywateli popiera odejście od węgla kamiennego i brunatnego na rzecz innych źródeł energii.
Aktywisci klimatyczni maszerowali wczoraj w Aachen, dziś szturmowali kopalnie odkrywkową węgla brunatnego w Garzweiler. Starli się z policją, która użyła gazu pieprzowego. Ranni zostali policjanci.https://t.co/qVEZ5W71Re
— Siostra Matylda (@MatyldaSiostra) 22 czerwca 2019
bsw