Okazuje się, że islamscy terroryści chcieli zaatakować nie tylko jarmark w Berlinie. Analogiczny zamach przygotowywano w Austrii, co więcej, miał się odbyć tego samego dnia. 

Zamach został jednak udaremniony, gdyż austriackie służby pochwyciły marokańskiego imigranta, który przygotowywał się do dokonania masakry. Został zatrzymany podczas przeszukiwania jednego z austriackich ośrodków dla uchodźców. 

Atak miał mieć miejsce w Salzburgu na tamtejszym jarmarku. Austriackie służby już od listopada monitorowały sytuację, gdyż wtedy dotarła do nich informacja o planach przeprowadzenia zamachu. 

Niedoszły terrorysta przyjechał do Austrii jako azylant, odrzucono jednak jego wniosek o azyl. Powinien był w związku z tym opuścić kraj, ale tak się nie stało, nikt tego nie dopilnował.  

Teraz sprawą Marokańczyka zajmie się prokuratura. 

emde/pch24.pl