"Polski rząd oświadczył, że będzie ignorował Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. PiS jest gorszy od Donalda Trumpa. Nawet Trump przestrzega orzeczeń sądowych" - napisał na twitterze Guy Verhofstadt.

Szef Liberałów i Demokratów w Parlamencie Europejskim skomentował tym samym wywiad wicepremiera Jarosława Gowina.

"Jeżeli Trybunał dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy, to nasz rząd zapewne nie będzie miał innego wyjścia, jak doprowadzić do drugiego precedensu, czyli zignorować orzeczenie TSUE jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej" – mówił wicepremier i minister nauki w rozmowie z "Do Rzeczy".

Verhofstadt wcześniej niejednokrotnie wyrażał negatywny stosunek do polskiego rządu. W czerwcu bezpardonowo zaatakował Jarosława Kaczyńskiego nazywając go "cheerleaderką Putina".

"Europa ma piątą kolumnę w swoich szeregach: cheerleaderki Putina, które chcą zniszczyć Europę i liberalną demokrację od wewnątrz: Le Pen, Wilders, Farage, Orbàn, Kaczyński, Salvini używają pieniędzy i wywiadu Kremla" - powiedział wówczas Vehofstadt.

Jeszcze wcześniej belgijski polityk wspominał o wydaleniu Polski z Unii Europejskiej.

"Gdyby umowa akcesyjna miała być podpisana teraz, Polska nie weszłaby do UE. Jednak europejskie traktaty nie przewidują wyłączenia kraju członkowskiego z Unii. Co więcej, nie widzę powodu, dla którego na tym etapie karać Polskę i Polaków za błędy przywódców".

mor/dorzeczy.pl/fronda.pl