Poziomu głupoty Bardotki nie da się skomentować. Uciekanie się do człowieka, który nie ma oporów w nakazywaniu likwidacji swoich przeciwników politycznych czy krytyków, by ratować słonie, jest poniżej poziomu nawet francuskich aktorek. Ale nie to jest najbardziej szokujące i pokazujące naszą cywilizacyjną sytuację, ale porównanie standardów obrony zwierząt i ludzi. Słonie miały być uśpione z powodu gruźlicy, która zagrażać miała innym zwierzakom i gościom Zoo. Ale pozwolono im żyć po akcji obrońców zwierząt.

 

Niestety nie znalazł się nikt, kto chciałby zrobić akcję pomocy dla dwóch belgijskich, głuchoniemych bliźniaków, którzy obawiali się pogorszenia wzroku, który uniemożliwiłby im kontakt ze sobą. I dlatego poprosili, by ich „uśpić”. A lekarze, zamiast realnie pomóc zrozumieć i zaakceptować nową sytuację, zamiast znaleźć sposób na kontakt obu mężczyzn, zwyczajnie wydali na to zgodę i 14 grudnia „uśpili” mężczyzn. Te dwa wydarzenia są najlepszym symbolem tego, co dzieje się z naszą cywilizacją, i tego, że zwyczajnie nie ma ona przyszłości.

 

Tomasz P. Terlikowski