Ukraiński parlament zatwierdził decyzję prezydenta Petra Poroszenki o częściowej mobilizacji wojsk. Chodzi o zwalczanie separatystów na wschodzie Ukrainy oraz o obronę rosyjskiej granicy, blisko której skoncentrowane są siły rosyjskie.

Poprzednia mobilizacja rezerw nastąpiła około półtora miesiąca temu. Teraz władze Ukrainy chcą odnowić siły, by zwiększyć powodzenie antyterrorystycznej operacji.

Po głosowaniu w parlamencie doszło do poważnego sporu między nacjonalistycznymi politykami a członkami ugrupowania prowadzonego wcześniej przez Wiktora Janukowycza, Partii Regionów.

Co więcej parlament przyjął także zmiany, które w niedalekiej przyszłości pozwolą na delegalizację partii komunistycznej. Wcześniej wniosek do sądu o taką delegalizację wystosował ukraiński minister sprawiedliwości.

Obecnie ukraińskie siły poczyniły poważne sukcesy w walce z separatystami, którzy zgromadzili się w dwóch głównych twierdzach, w Doniecku i Ługańsku. Ukraina powoli przejmuje kontrolę nad wieloma wsiami i przedmieściami miast w pobliżu tych dwóch ośrodków.

pac/reuters