Ministrowie spraw zagranicznych UE zdecydowali, że niektóre państwa członkowskie dostarczą broni do Iraku. Taką informację podał w kuluarach spotkania szefów dyplomacji w Brukseli Frank-Walter Steinmeier, niemiecki minister spraw zagranicznych.

Nie wiadomo jeszcze, jakie państwa wyślą broń do Iraku, ani czy będą to Niemcy. „Musimy wysondować, co jest możliwe pod względem politycznym. W walce z bojownikami „Państwa Islamskiego” (IS) konieczne jest jednak ścisłe skoordynowanie działań z Irakiem” – powiedział Steinmeier. „Najpierw będziemy chcieli się dowiedzieć, czego tamta strona oczekuje od Europejczyków a także od Niemiec” – dodał.

Steinmeier dał do zrozumienia, że w pierwszej kolejności o dostawy broni do Iraku mogłyby zostać poproszone państwa Europy Środkowej i Wschodniej, bo dysponują amunicją z czasów ZSRR, która pasuje do broni używanej przez Kurdów.

Wcześniej minister obrony Niemiec Ursula von der Leyen powiedziała, że Niemcy są gotowi do uzbrojenia Irakijczyków przeciwko Państwu Islamskiemu: „Jeśli można będzie powstrzymać ludobójstwo tylko przy użyciu niemieckiej broni, musimy pomóc” – mówiła w rozmowie z tabloidem „Bild”.

Takiego kroku nie wykluczyła także kanclerz Angela Merkel.

pac/deutschewelle