Gdański Sąd Okręgowy uniewinnił w procesie odwoławczym twórcę Amber Gold, Marcina P. Były prezes spółki jest oskarżony o opóźnienia we wpłatach zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych z tytułu wypłacanych w firmie wynagrodzeń. Wyrok jest prawomocny.

W sierpniu 2018 r. Marcin P. został skazany przez Sąd Rejonowy w Gdańsku na karę 25 tys. zł grzywny. Jak uznał sąd I instancji, były prezes Amber Gold nie wpłacał w terminie ustawowym pobranych zaliczek na podatek dochodowy na rachunek Pomorskiego Urzędu Skarbowego. Chodzi o wynagrodzenia za maj i czerwiec 2012 r. (łączna kwota ponad 283 tys. zł.). Od drugiego zarzutu, że Marcin P. zwlekał z podobnymi płatnościami w latach 2010-2011 na kwotę ponad 570 tys. zł, P. został uniewinniony przez sąd niższej instancji. Od wyroku odwołała się prokuratura i obrońca Marcina P. Twórca piramidy finansowej został uniewinniony przez Sąd Okręgowy. Jednocześnie wyższa instancja utrzymała w mocy wyrok uniewinniający za inną część aktu oskarżenia. 

Sędzia Edyta Frycz podkreśliła w uzasadnieniu wyroku, że apelacja prokuratora nie zasługiwała na uwzględnienie, lecz apelacja oskarżonego okazała się zasadna. Sąd Rejonowy  „prawidłowo ustalił wysokość zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych, jakie powinny być pobrane i wpłacone przez płatnika w latach 2010-2012”- zaznaczyła Frycz.

Wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku jest prawomocny. Marcin P. przebywa w areszcie od sierpnia 2012 r. Jego była żona i współpracowniczka, Katarzyna P. została aresztowana w połowie kwietnia 2013 r.

yenn/PAP, Fronda.pl