Wszystko wskazuje na to, że Donald Tusk nie będzie już przesłuchiwany przed komisją ds. VAT” - powiedział dziś szef komisji Marcin Horała.

W rozmowie na antenie radiowej „Jedynki” stwierdził:

Nie chce, unika, a w tej funkcji, którą pełni ma pewne narzędzia, żeby to robić skutecznie do pewnego czasu”.

Przypomniał, że komisja musi zakończyć swoje prace przed końcem kadencji. Dodał, że jedno przesłuchanie Tuska na szczęście się odbyło i wiele spośród najistotniejszych pytań zdążyło paść.

Dalej stwierdził:

Uznaliśmy, że już nie będziemy się bawić w takiego króliczka, bo to jest niepoważne. Musielibyśmy wygenerować jeszcze kilka terminów, a każdy tak co mniej więcej trzy tygodnie, żeby terminy doręczeń z kolei dotrzymać, wtedy przewodniczący zgłasza, że coś tam ma w kalendarzu... Nie ma na to czasu i nie ma po co się tak bawić”.

Zauważył też, że stanięcie przed komisją to raczej szansa dla Tuska na to, aby mógł odpowiedzieć na niektóre zarzuty i przedstawić swoją wersję. „Jak nie chce z tej szansy skorzystać, to jego problem”.

Horała poinformował też, że raport z prac komisji przedstawiony zostanie publicznie pod koniec sierpnia.

dam/PAP,polskieradio24.pl