Mocne słowa padły dziś z ust posła Prawa i Sprawiedliwości Piotra Kalety. Odnosząc się do działania państwa za rządów PO-PSL po katastrofie smoleńskiej stwierdził, że Donald Tusk i Ewa Kopacz „zamachu stanu”.

W rozmowie na antenie Telewizji Republika podkreślił, że prace podkomisji Antoniego Macierewicza pokazały, jak wielu zaniechań dopuścili się wówczas politycy PO-PSL. Dodał, że od ośmiu lat trwa „przedziwna sytuacja” jeśli chodzi o brak zwrotu Polsce wraku prezydenckiego Tu-154M. Mówiąc o deklaracjach Rosjan ws. wspólnego badania wraku stwierdził:

Na pewno nie dowiemy się niczego nowego. Musimy doprowadzić do sytuacji, gdzie będzie można zrobić to profesjonalnie”.

Dodał, że nie ma co się dziwić stronie rosyjskiej, bo i w Polsce za czasów PO-PSL prowadzenie śledztwa konsekwentnie wyśmiewano, a działania państwa były „totalną kraksą”.

Kaleta stwierdzał też:

Głęboko wierzę, że podkomisja w rękach Antoniego Macierewicza z każdym dniem jest coraz bliżej prawdy. Musimy to wyjaśnić – nieważne, ile to będzie trwało. Nie mamy innego wyjścia. Jeśli chcemy stawać w prawdzie z własnym sumieniem, musimy dopiąć to do końca”.

Dodawał też, że przekazując śledztwo smoleńskie Rosjanom sprawiono, że do dziś borykamy się z trudną sytuacją, w związku z czym „Donald Tusk i Ewa Kopacz dokonali zamachu stanu”.

dam/telewizjarepublika.pl,Fronda.pl