Prezydent Andrzej Duda wziął dziś udział w zwołanych przez prezydenta USA Joe Bidena konsultacjach dot. sytuacji na Ukrainie. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk uznał, że to dobry moment, aby uderzyć w polsko-amerykański sojusz i opublikował fake newsa, wedle którego prezes PiS Jarosław Kaczyński podważał wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.
Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto oświadczył dziś, że jego kraj nie poprze sankcji przeciw Rosji obejmujących zakaz importu rosyjskiej ropy i gazu. Do stanowiska węgierskiego rządu nawiązał w mediach społecznościowych Donald Tusk, który przy okazji przekazał nieprawdziwe informacje na temat lidera Zjednoczonej Prawicy Jarosława Kaczyńskiego.
- „Węgry chcą zablokować sankcje energetyczne przeciw Rosji. PiS chce sprzedać część naszego przemysłu naftowego Węgrom. Kaczyński twierdzi, że w USA sfałszowano wybory, a Morawiecki wspiera le Pen i atakuje Unię. Plany pisane obcym alfabetem”
- napisał Tusk na Twitterze.
Węgry chcą zablokować sankcje energetyczne przeciw Rosji. PiS chce sprzedać część naszego przemysłu naftowego Węgrom. Kaczyński twierdzi, że w USA sfałszowano wybory, a Morawiecki wspiera le Pen i atakuje Unię. Plany pisane obcym alfabetem.
— Donald Tusk (@donaldtusk) April 19, 2022
Prezes PiS nigdy nie podważył wyniku wyborów w Stanach Zjednoczonych. W styczniu 2021 roku zabrał natomiast głos ws. zablokowania konta Donalda Trumpa na Twitterze.
- „Dzisiaj w centrum uwagi jest to, co zdarzyło się w USA, odebranie głosu urzędującemu prezydentowi”
- stwierdził.
Wówczas wypowiedź wicepremiera Kaczyńskiego zmanipulował serwis gazetaplus.pl.
- „Prezes został zapytany, czy wolność w Polsce jest zagrożona. »Tak uważam. Jest bardzo wiele przykładów tego ograniczenia wolności. Na przykład biorąc pod uwagę sfłaszowane wybory w Stanach Zjednoczonych. Zmierzają one do tego, by ludzie o poglądach konserwatywnych nie mogli się bezpiecznie wypowiadać« – stwierdził w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl”
- podawał portal.
Być może to właśnie ten zmanipulowany materiał posłużył Donaldowi Tuskowi do dzisiejszego ataku na Jarosława Kaczyńskiego. Jednocześnie jednak Tusk zaatakował też polsko-amerykański sojusz. Szef portalu tvp.info Samuel Pereira zauważa, że dzieje się to w momencie, w którym ogromne wysiłki w celu rozbicia tego sojuszu podejmuje propaganda Kremla.
W czasie rosyjskiej operacji propagandowej przeciwko Polsce i USA, Tusk FEJKOWYM, zmyślonym „cytatem” z buraka uderza w 🇵🇱🇺🇲 sojusz.
— Samuel Pereira (@SamPereira_) April 19, 2022
Po to go wysłali w lipcu do Polski? pic.twitter.com/CouJKyFFyk
kak/tvp.info.pl