Dziś wieczorem prezydent USA ogłosi swoją decyzję, czy Stany Zjednoczone wycofają się z paryskiego porozumienia klimatycznego, dotyczącego redukcji emisji dwutlenku węgla do atmosfery.

Szef Rady Europejskiej, Donald Tusk zaapelował do amerykańskiego przywódcy, aby "nie zmieniał klimatu (politycznego) na gorszy. Tusk zwrócił się w ten sposób do Trumpa na Twitterze. 

Już od kilku dni amerykańskie media, powołując się na anonimowe źródła w Białym Domu, piszą, że prezydent Trump odstąpi od międzynarodowego porozumienia. Według źródeł, na które powołuje się CBS News, Donald Trump zdecydował już, że Stany Zjednoczone odstąpią od paryskiej umowy. Obecna amerykańska administracja uważa, że francuskie ustalenia są dla kraju niekorzystne i osłabiają rodzimą gospodarkę kosztem wzmocnienia ekonomii m.in. Chin i Indii.

Tymczasem w przeszłości 45. prezydentowi Stanów Zjednoczonych zdarzało się podważać skutki globalnego ocieplenia.

W reakcji na doniesienia mediów, że prezydent USA Donald Trump podjął już decyzję o wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z paryskiego porozumienia klimatycznego, głos zabrał w środę przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker .

– Amerykanie nie mogą po prostu opuścić porozumienia o ochronie klimatu. Pan Trump tak sądzi, bo nie zna szczegółów – stwierdził szef KE cytowany przez Reutera na studenckiej konferencji poświęconej przyszłości Europy.

Zdaniem Junckera wycofanie się z zobowiązań wynikających z podpisania i ratyfikacji przez USA porozumienia paryskiego – które ma moc wiążącą – potrwa wiele lat.

JJ/www.tvp.info, PAP, Fronda.pl