Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej jest w kropce. I nawet tego nie ukrywa. ,,A kto mówi, że nie mamy problemu? Oczywiście, że jest problem'' - przyznaje w rozmowie z Robertem Mazurkiem.

Prominentny polityk Platformy Obywatelskiej mówi otwarcie: rekonstrukcja rządu poszła w dobrą stronę, nowy minister zdrowia ,,wygląda na człowieka dialogu'', a profesor Czaputowicz to ,,ekspert i osoba, o której nie mogę nic złego powiedzieć''.

Krótko: Trzaskowski ocenia pozytywnie zmiany w rządzie i przyznaje, że Jarosław Kaczyński kolejny raz zagrał genialnie. ,,To jest klasyczne abecadło polityczne. Jarosław Kaczyński jest wytrawnym politykiem. Najpierw puścił taki <team demolka>który zniszczył to, co trzeba było zniszczyć, łącznie z podeptaniem polskiej konstytucji. A w tej chwili wprowadza ludzi dużo bardziej stonowanych'' - mówi polityk.


Jak przyznaje, jedyna ,,nadzieja'' Platformy Obywatelskiej w tym, że nowi członkowie rządu będą prowadzić starą politykę. Bo według Trzaskowskiego i tak nadal wszystkim steruje Jarosław Kaczyński. Jeżeli jednak polityka rządu Morawieckiego się zmieni, to Trzaskowski obiecał, że swoje narzekania ,,odszczeka''.

Pytany przez Roberta Mazurka o sprawę immunitetu Stanisława Gawłowskiego, któremu prokuratura zarzuca przyjmowanie łapówek, Trzaskowski mówił o ,,wielu znakach zapytania'' i nie chciał opowiedzieć się jednoznacznie za zniesieniem tego immunitetu.

mod/rmf24.pl