Nie poprzemy żadnej komisji ws. pedofilii, którą mieliby powołać politycy PiS - czy to premier Mateusz Morawiecki czy minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - zapowiedział poseł PO, Borys Budka.

Deklaracja członka Platformy Obywatelskiej potwierdza, to co przewidywali publicyści i eksperci, iż nawoływanie do powołania komisji ze strony opozycji było tylko zagrywką PRową i miało przynieść korzyści medialne.

Zdaniem Borysa Budki powołanie komisji przez PiS oznacza bowiem, że afera nie zostanie wyjaśniona.

Nie wyjaśnili afery GetBacku, nie wyjaśnili afery KNF, nie wyjaśnili tych przypadków (pedofilii), o których mówi raport kościelny, więc ten rząd nie ma żadnej wiarygodności - ocenił były minister sprawiedliwości.

Zbigniew Ziobro - przypomnę - jest prokuratorem generalnym od trzech lat i ma takie narzędzia, że na drugi dzień po ujawnieniu raportu przez Episkopat jego prokuratorzy powinni dawno wejść i zażądać konkretnych dokumentów, przesłuchać konkretne osoby - dodał.

mor/PR24/Fronda.pl