Rzecznicy Nowoczesnej, PSL i Platformy Obywatelskiej zażądali dziś czystek w Telewizji Publicznej. Chcą, aby Michał Rachoń został usunięty z programu "Woronicza 17".

Co ciekawe – to właśnie te partie w grudniu 2016 roku okupowały sejmową mównicę protestując przeiw zmianom w regulaminie sejmowym, mając ze sobą kartki z hasłem „Wolne Media”.

Wszystko przez poruszenie przez redaktora TVP Info informacji dotyczącej oferowania w mieszkaniu należącym do Stanisława Gawłowskiego usług seksualnych przez kobietę będącą jego najemcą. W proteście ze studia „Woronicza 17” wyszli posłowie PO, PSL i Nowoczesnej – Andrzej Halicki, Adam Struzik i Piotr Misiło (więcej o tym TUTAJ).

W trakcie konferencji prasowej po wyjściu ze studia atakowali TVP protestując przeciw faktowi „zaskoczenia” polityków poruszonym przez Michała Rachonia tematem. Tymczasem sama lokatorka przyznała w rozmowie z Onetem, że oferowała w tym apartamencie razem z inną kobietą usługi seksualne.

Mimo to trzech polityków PO, PSL i Nowoczesnej i jednocześnie rzecznicy tychże partii wystąpili z żądaniem zmiany prowadzącego program „Woronicza 17”.

Rzecznik PO Jan Grabiec stwierdzał:

„Prowadzący program redaktor wyciągnął z kieszeni fake newsa i oczekiwał, że poważni politycy w sposób wyreżyserowany przez propagandzistów będą PiS będą [w komentowaniu tego fake newsa] uczestniczyć”.

dam/TVP.Info,Fronda.pl