W rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl były poseł Jan Tomaszewski odniósł się do sytuacji wokół tragicznej śmierci prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. 

"To już ekstremum, wewnętrzna wojna nieprawdopodobnie nas podzieliła"- ocenił były sportowiec, przekonując, że w obecnej "wojnie polsko-polskiej" nie opowiada się po żadnej ze stron konfliktu. Jak twierdzi Jan Tomaszewski, Polacy dali się podpuścić... prezydentowi Rosji, Władimirowi Putinowi. W ocenie byłego polityka, rosyjski przywódca prowokuje konflikty w naszym kraju już od czasów katastrofy smoleńskiej, kiedy to "Putin rozegrał nas jak frajerów".

Pytany o rezygnację Jerzego Owsiaka z kierowania WOŚP, legendarny bramkarz polskiej reprezentacji stwierdził, że Owsiak niepotrzebnie włączył do swojego wystąpienia "te polityczne sprawy". 

"Był rozgoryczony, ale to był wątek poboczny"-stwierdził rozmówca Wp.pl. Tomaszewski ocenił, że lider WOŚP jest osobą bardzo odpowiedzialną za wszelkie tego rodzaju imprezy. 

Dość ciekawą wypowiedź poczynił były polityk na temat prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Jan Tomaszewski, choć do Sejmu wszedł z list PiS, jeszcze przed końcem kadencji przeszedł do Platformy Obywatelskiej. Dziś jednak wystawił Jarosławowi Kaczyńskiemu prawdziwą "laurkę". "To najwybitniejszy polityk, jakiego w ostatnich latach mieliśmy w Polsce"- ocenił były bramkarz polskiej reprezentacji. Tomaszewski określił prezesa PiS mianem "Kazimierza Górskiego polskiej polityki", powiedział również, że uważa Kaczyńskiego za "dobro narodowe". 

yenn/sportowefakty.wp.pl, Fronda.pl