I już samo ulokowanie placówek PP nie pozostawia, co do tego wątpliwości. Aż 79 procdent z nich – według raportu Life Issue Institute – znajduje się w sąsiedztwie dzielnic zamieszkiwanych przez mniejszości. Dane dotyczące liczby aborcji też są bezlitosne. Czarne kobiety stanowią 13 procent Amerykanek, ale wykonują one aż 37 procent wszystkich aborcji.

Są jednak stany, gdzie jest jeszcze gorzej. W Missisipi czarni stanowią 37 procent mieszkańców, a biali 59.9 procenta. Ale jeśli chodzi o aborcje to 71,62 procenta zabiajnych dzieci było czarnych, a tylko 26,6 procenta białych. I to pokazuje, jakie są prawdziwe cele Planned Parenthood, te, o których zupełnie otwarcie mówiła Margaret Sanger, a które teraz są skrzętnie ukrywane.

TPT/LifeNews.com