„Mamy dziś w Polsce nadzwyczajną sytuację, kolejne przejawy rozkładu państwa, który postępuje w różnych dziedzinach, a teraz w tych dniach został pokazany w sposób szczególny i jaskrawy, oczywisty dla każdego, kto chce patrzeć” – powiedział szef PiS na konferencji prasowej, która odbywała się w Krakowie.

„Sposób obliczenia wyników wyborów, rozpad PKW to jest właśnie dowód na to, że nasze państwo jest dzisiaj w stanie bardzo złym, potrzeba zmiany władzy jest dzisiaj oczywista” – dodał.

Kaczyński nie chce, by odbyły się ponowne wybory. Jego zdaniem należy zarządzić po prostu drugie głosowanie – na te same listy i tych samych kandydatów. To tak, jak w Sejmie, gdy dojdzie do awarii urządzeń elektrycznych służących do liczenia głosów.

„To jest taka reasumpcja i w tym wypadku jest to jedyne wyjście, bo te wyniki budzą, łagodnie mówiąc, najdalej idące wątpliwości, i dlatego nie mogą być uznane za wyniki, które oddają rzeczywiście wolę obywateli” – mówił szef PiS.

Wezwał też Polaków, by w drugiej turze wyborów nie popierali tych partii, które nie chcą naprawić ogromnych błędów przy organizacji wyborów.

To, co stało się w Polsce, to po prostu „wczesny Łukaszenka”.

„- To są tylko ślady, tropy, ja nie mogę niczego powiedzieć ostatecznie. To jest droga na wschód, to jest wczesny Łukaszenka, tam miały miejsce takie wydarzenia. Jeszcze można się z tej drogi cofnąć i wzywam do tego” – przekonywał Kaczyński.

Odniósł się też do protestów przeciwko PKW, które uznał za normalne. Stwierdził jednak, że jest całkowicie niedopuszczalne, by okupować budynki publiczne. Z drugiej strony nie można też zatrzymywać dziennikarzy i stawiać ich przed sądem. „To jest nadużycie i droga na wschód” – powiedział.

Kaczyński był obecny w Krakowie, by poprzeć kandydata PiS na prezydenta, Marka Lasotę. Przekonywał, że obecnie Kraków jest pod rządami ekipy „znużonej, która nie ma pomysłu” i „nie dba o interesy obywateli”. Wskazał, że Lasota ma ważny dla Krakowa i całej Polski pomysł: organizację w tym mieście wystawy EXPO w 2025 roku. „Gdyby on się powiódł, a może się powieść, to Kraków stałby się miejscem, które byłoby ważne w skali globalnej” – zaznaczył szef PiS.

bjad/polskie radio