- W przypadku wielu przestępstw znacznie ważniejsza od okrzyków potępienia i srogich kar są działania prewencyjne, w tym edukacyjneoznajmia Magdalena Środa. A chwilę potem określa, co trzeba by zmieniać. - Polska szkoła kształci młodych ludzi w duchu patriotyzmu rodem z powieści Henryka Sienkiewicza, miłości do abstrakcyjnej ojczyzny (bo niekoniecznie do jej mieszkańców), którą trzeba wyzwolić z niewoli "obcych i złych", utrwala w nich przekonanie, że Polacy byli narodem dzielnym i bardzo krzywdzonym przez "inne narody". W podręcznikach szkolnych są odniesienia do polskiej tradycyjnej rodziny, ale już nie do rodziny mieszanej, niepełnej czy obyczajowo i religijnie innej – oznajmia.

TPT/Wyborcza.pl