Komisja Europejska jawnie grozi Polsce wprowadzeniem sankcji, jeżeli nasz kraj nie zastosuje się do jej wytycznych w sprawie Trybunału Konstytucyjnego oraz ustaw o KRS, SN i sądach powszechnych.

Komisja Europejska przesłała odpowiedź do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie postępowania dotyczącego praworządności. Jak wynika z odpowiedzi komisji, nasz kraj dostał czas do 26 sierpnia, by "udzielić jasnej odpowiedzi" i "rozwiązać kryzys".

Komentując tę sprawę, rzecznik Komisji Europejskiej Alexander Winterstein, stwierdził, że rekomendacje przedstawione Polsce przez KE były jasne i nie wymagają dalszych szczegółowych wyjaśnień. Jak zaznaczył, jeśli Polska w najbliższych dniach się do nich zastosuje, sprawa zostanie uznana za zakończoną. Jeśli nie, podjęte zostaną dalsze kroki, w tym wprowadzenie sankcji.

KE krytykowała m.in. projekt ustawy o ustroju sądów powszechnych, przy którym zwracano uwagę, że "nierówno traktuje" mężczyzn i kobiety, jako że według ustawy mężczyźni pracujący jako sędziowie mieliby przechodzić w stan spoczynku w wieku 65 lat, a kobiety 60 lat.

jsl/salon24.pl