Lider Nowoczesnej Ryszard Petru znany jest z licznych wpadek, jednak ta jest doprawdy wyjątkowa.

Polityk 10 lipca na Krakowskim Przedmieściu pomylił manifestacje i zamiast na kontrmanifestację opozycji przyszedł w miejsce, gdzie zbierali się ludzie, którzy przybyli na miesięcznicę smoleńską.

Początkowo liderowi Nowoczesnej towarzyszyły Joanna Schmidt i Joanna Scheuring-Wielgus, jednak szybko zorientowały się, że coś jest nie tak i... opuściły Ryszarda Petru. Ten został sam z grupą zwolenników PiS wyraźnie zdziwionych z jego obecności w tym miejscu.

W stronę Petru padły ironiczne komentarze: "Nie potrzebuję Pan jeszcze jednej kochanki?", "Sześciu króli dzisiaj?". Jednak początkowo polityk nie zdawał sobie sprawy, że znalazł się w nieodpowiednim miejscu, dopiero po chwili zorientował się, że coś jest nie tak.

Oto wideo z tej wyjątkowo nietypowej wpadki Ryszarda Petru.

 

daug/Twitter