O tym, że Amnesty International daleko do deklarowanej „bezstronności” mieliśmy już okazję przekonać się wielokrotnie. Tym razem jednak widać to jak na dłoni.
Przy okazji sprawy małego Alfiego Evansa, którego sąd nakazał odłączyć od aparatury i zabronił przewiezienia go do kliniki w Rzymie wbrew woli rodziców, Amnesty International nie miała zamiaru interweniować. Stwierdzono wówczas:
„Rozumiemy emocje związane ze sprawą Alfiego Evansa. Rozumiemy, że dla rodziców jest to tragiczna sytuacja i decyzja sądu może być dla nich nie do zaakceptowania. Nie mamy jednak możliwości zaangażowania się, nie mamy wglądu w sytuację chłopca i nie znamy wszystkich okoliczności”.
Tym, co naprawdę obchodzi AI są „prawa człowieka” takie jak aborcja czy… „Parada Równości”. Organizacja właśnie zaprosiła do udziału w niej 9 czerwca, promując akcję w sieci. Internauci nie pozostawili na Amnesty International suchej nitki:
Wypad dziady #AlfieEvans 😤😤😤😤 my nie zapominamy!!!!!!!!! pic.twitter.com/0z8aWlq5zm
— Madziolka 💯🇵🇱 (@Magdalena_ona) 3 maja 2018
Staram się powstrzymywać emocje ale w tym przypadku tego nie uczynię!
— Jolanta Szczypińska (@JSzczypinska) 3 maja 2018
Zakłamani, bezczelni hipokryci !#AlfieEvans
Ej, cwaniaki z @amnestyPL, ponoć jesteście bezstronną organizacją więc jak to jest... parada równości TAK a mały, mordowany w szpitalu #AlfieEvans NIE? I jakie to firmy Was wspierają finansowo, można wiedzieć? Opinia publiczna chętnie zapozna się z taką listą. pic.twitter.com/cUJ5Bd1qe8
— Magdalenka (@MadalenkaPL) 3 maja 2018
Rozumiemy emocje związane ze sprawą. Nie mamy jednak możliwości zaangażowania się, nie mamy wglądu w sytuację i nie znamy wszystkich okoliczności. #amnestyinternational #hipokryci
— Cezary Bakier (@Cez_Bakier) 2 maja 2018
Rozumiemy emocje związane ze sprawą. Nie mamy jednak możliwości zaangażowania się, nie mamy wglądu w sytuację i nie znamy wszystkich okoliczności. #amnestyinternational #hipokryci
— Cezary Bakier (@Cez_Bakier) 2 maja 2018
dam/twitter,Fronda.pl