Wczoraj w „Magazynie Śledczym Anity Gargas” pojawiły się kolejne fakty dotyczące działalności oraz współpracy Lecha Wałęsy z SB. Dziennikarze dotarli między innymi do informacji, wedle których były prezydent nie chciał rozliczać funkcjonariuszy SB.

Wałęsa według dziennikarzy zaciekle walczył także z tymi, któzy mogli ujawnić kompromitujące go materiały bezpieki. Anita Gargas przekonuje:

Szokuje skala tego procederu, z którym mieliśmy do czynienia w latach 90”.

Magazyn Śledczy Anity Gargas” ustalił, że Wałęsa zaczął szukać akt bezpieki, które dotyczyły jego agenturalnej przeszłości, jak tylko okazało się na początku lat 90., że lustracji nie da się zatrzymać. Romówcy programu twierdzą, że Wałęsa wykorzystywał urząd prezydenta do likwidowania dokumentów, które go kompromitowały a co więcej – także niszczenia ludzi, którzy mu w tym przeszkadzali.

Jak podkreślił dr hab. Sławomir Cenckiewicz:

Już 5 czerwca 1992 r. jego ludzie, z Andrzejem Milczanowskim na czele, opanowują Ministerstwo Spraw Wewnętrznych”.

Kilka godzin wcześniej upadł rząd Jana Olszewskiego. Cenckiewicz dodaje, że wtedy Wałęsa przeglądał zebrane przez Olszewskiego, szefa MSW Antoniego Macierewicza i szefa UOP Piotra Naimskiego materiały. Miały one posłużyć do realizacji uchwały lustracyjnej Sejmu z maja 1992 r.

Cenckiewicz twierdzi też, że materiały go kompromitujące Wałęsa kradł w kilku etapach. Anita Gargas podkreśla, że do zacierania śladów agenturalnej przeszłości Wałęsy:

Zostały użyte do tego służby specjalne, zostali sprowadzeni na wysokie stanowiska w UOP ludzie, którzy wywodzili się z SB i którzy nie mieli zasług dla podziemia”.

Podkreśliła także:

Korzenie problemów, z którymi mamy do czynienia obecnie, wywodzą się z tamtych czasów. To ówczesne decyzje Wałęsy, że należy wesprzeć „lewą nogę”, że nie należy rozliczać komunistów, zbrodniczych rządów, nie należy rozliczać esbeków – to wszystko skutkowało tym, że później ta nomenklatura, byli esbecy, osadzali się w III RP, stworzyli układy, z którymi mamy do czynienia do dziś”.

dam/TVP.Info,Fronda.pl