"Szczęśliwa singielka, siostra, syn, córka, przyjaciółka, kumpel, kochanka, obywatelka świata i kosmosu"- tak przedstawia się w rozmowie z portalem LoveKraków.pl kandydat(ka) na urząd prezydenta Krakowa, Vala Tomasz Foltyn.

32-letnia transpłciowa aktywistka zapowiada nową erę: KWW Vala- Volna Autonomia Lansu i Awangardy. 

"Wystarczy, że jestem. Moja subtelna obecność już pozwala na to, aby zmienić rzeczywistość. Koniec z korupcją w tym mieście. Nie liczy się sama wygrana, nie będę walić głową w mur, aby dojść do celu"- zapewnia. 

"Prezydentowa Wolnego Miasta Krakowa" jest pedagogiem praktyk tanecznych, kuratorką, artystką, reporterką, dzałaczką społeczną, zabrakło chyba tylko domokrążcy i malarza pokojowego-akrobaty. W przeszłości prowadziła też warsztaty ze świadomości dotyku dla mężczyzn gej, bi, trans i queer. 

"Nigdy nie dopuściłam się malwersacji finansowych ani korupcji i dlatego właśnie startuje na stanowisko Prezydenta Krakowa. Ja się nie bawię w politykę, ja nią po prostu jestem! Poza tym, 2018 rok jest szczególny. W końcu obchodzimy 100-lecie praw wyborczych kobiet oraz niepodległej Polski. Nie mam nic do stracenia, ani do ukrycia"- podkreśla. 

Innymi słowy, co wybory, to lepiej...

yenn/LoveKraków.pl, Fronda.pl