Zwariowaliśmy, jak zobaczyliśmy ten przepis Aleksandra Barona w jego książce "Przepisy i opowieści". Panierka z maku, to musi być coś, pomyśleliśmy i nie zawiedliśmy się! Nie sposób nie wspomnieć też o sosie, jest nieziemski! Talerze będziecie wylizywać.
Składniki:
sznycel:
2 plastry szynki cielęcej
100 g maku
2 łyżki mąki pszennej
1 jajko
1 łyżka klarowanego masła do smażenia
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
sos z palonego masła i jabłka:
1 jabłko
100 g masła
30 g klarowanego masła
dymki:
kilka dymek
1 łyżeczka miodu
sól
świeżo zmielony czarny pieprz
Sos.
Masło przypalcie, ma być delikatnie brązowe, o miłym zapachu i smaku. Róbcie to cierpliwie, powoli. Pośpiech sprawi, że będzie czarne, śmierdzące i zmarnowane. Jabłko obierzcie, usuńcie gniazdo nasienne, miąższ pokrójcie na kawałki. Zmiksujcie z masłem na idealnie gładką masę. Jeżeli macie słaby blender, dodatkowo przetrzyjcie wszystko przez sito.
Sznycel.
Cielęcinę pokrójcie i rozgniećcie dłonią. Nie tłuczkiem do mięsa. Uważajcie, żeby nie porobić dziur. Następnie obtoczcie mięso w mące, w roztrzepanym na talerzu jajku z solą i pieprzem, a następnie w maku. Smażcie na patelni na mocno rozgrzanym klarowanym maśle. Po 30 sekundach zmniejszcie ogień i smażcie 1 minutę, następnie obróćcie sznycel i smażcie kolejną minutę.
Dymki.
Po zdjęciu z patelni wrzućcie na nią niedbale pokrojone dymki. Dodajcie miód, sól, pieprz. W rondlu podgrzejcie sos, ale go nie gotujcie.
Sznycel ułóżcie na sosie z palonego masła i jabłka, na wierzch zrzućcie podsmażoną dymkę. Smacznego!
za: eintopf.pl