Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz wraz z premier Beatą Szydło wziął udział w uroczystym powitaniu amerykańskich żołnierzy w Żaganiu.

"Jesteście tutaj, żeby bronić wolności, niepodległości, żeby bronić pokoju w całej Europie i na świecie, jesteśmy wam za to wdzięczni"- mówił szef MON podczas sobotniej uroczystości.

"Gdy wy jesteście tutaj, wojska polskie są w Afganistanie; wtedy gdy wy jesteście tutaj, wojska polskie są w Kuwejcie i w Iraku. Wtedy, gdy wy jesteście tutaj, polskie okręty płyną tam na Morze Śródziemne, żeby bronić także południowej flanki NATO przed wszelką agresją, jakąkolwiek agresją, bo razem bronimy wolności, razem bronimy niepodległości wschodniej flanki NATO i razem bronimy niepodległości Europy"- podkreślał Macierewicz, cały czas zwracając się do żołnierzy USA.

Decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki zapadła na szczycie NATO, który odbył się w lipcu 2016 r. w Warszawie.

Od tygodnia do Polski przybywają żołnierze amerykańskiej 3 Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej z Fort Carson w stanie Kolorado. Brygada liczy ok. 3,5 tys. ludzi i jest wyposażona w ponad 400 pojazdów gąsienicowych i ponad 900 kołowych, w tym 87 czołgów Abrams, 18 samobieżnych haubic kal. 155 mm Paladin, ponad 400 samochodów Humvee i 144 bojowe wozy piechoty Bradley.

JJ/PAP, Fronda.pl