W Brukseli dziś spotkanie wybranej grupy krajów na temat migracji zwołane przez przewodniczącego Komisji Europejskiej. Udział w szczycie potwierdzili przywódcy 16 państw. Nie ma wśród nich między innymi krajów Grupy Wyszehradzkiej. Premier Mateusz Morawiecki powiedział kilka dni temu, że Polska, Czechy, Słowacja i Węgry nie należą do klubu przyjaciół relokacji.
 

Szef Komisji Jean-Claude Juncker zwołał spotkanie krajów zainteresowanych znalezieniem europejskiego rozwiązania dla kryzysu migracyjnego.

O zorganizowanie szczytu zabiegała kanclerz Niemiec Angela Merkel, która ma problemy wewnętrzne w kraju. Szef MSW, przewodniczący CSU Horst Seehofer zażądał zaostrzenia polityki azylowej, domagając się zakazu wjazdu dla migrantów, którzy złożyli już wniosek azylowy w innym kraju Unii Europejskiej, lub nie mają dokumentów.

Od początku było wiadomo, że w szczycie wezmą kraje z południa Europy zmagające się z presją migracyjną, czyli Włochy, Hiszpania, Grecja i Malta, a także Francja i Niemcy, oraz obecna prezydencja - Bułgaria i Austria, która od lipca będzie kierować pracami Unii Europejskiej. Później udział w spotkaniu potwierdziły również Belgia, Holandia i Luksemburg, Dania, Finlandia i Szwecja, oraz Chorwacja, Słowenia.

mod/Polskie Radio - IAR